LZS PROTEC VICTORIA CHRÓŚCICE
Polok 85′ k
BTP STAL BRZEG
Dychus 58′, Podgórski 79′, 90+4 k
Tupaj, Rakoczy
Skład gości: Firek – Sztylka, Tupaj (68′ Hawryło), Kudra, Kowalski (46′ Szymczyk), Kuriata, Rakoczy (62′ Chołast), Sypek (77′ Karolczak), Bujakiewicz (46′ Dychus), Brusiło, Podgórski. Trener Paweł Schmidt
Piłkarze Stali wygrali na terenie dotychczasowego lidera tabeli IV ligi, choć nie przyszło im to łatwo.
Po pierwszej połowie na tablicy wyników mieliśmy bezbramkowy remis. Nie oznacza to, że na murawie nic się nie działo, choć z pewnością tempo gry nie było najszybsze. Miejscowi czekali na swoje okazje skoncentrowani na własnej połowie, z kolei brzeżanie próbowali przebić ich mur, lecz w pierwszych 45 minutach niezbyt im to wychodziło. W 7. minucie groźnym uderzeniem z rzutu wolnego próbował zaskoczyć Maciej Rakoczy, ale dobrze interweniował Poziomek. W obozie Victorii najgroźniejsi byli Daniel Olszacki i Tomasz Suchecki. Ich uderzenia były jednak niecelne. Po stronie Stali składną akcję w 24. minucie zamykał Jakub Kowalski, lecz przeniósł futbolówkę nad poprzeczką. Najbliżej gola dla żółto-niebieskich był Michał Sypek. W 34. minucie jego zaskakujący strzał przy bliższym słupku minimalnie minął bramkę, z kolei w 45. minucie pomocnik brzeskiej ekipy po rzucie rożnym i uderzeniu głową jedynie ostemplował obramowanie bramki.
Po zmianie stron wszyscy liczyliśmy na to, że strzelona w końcu bramka przez Stalowców uspokoi ten mecz, a miejscowi będą musieli się otworzyć. Poniekąd tak się stało. W 58. minucie Maksymilian Podgórski wyłożył piłkę do Mateusza Dychusa, który z kilku metrów nie mógł się pomylić i brzeżanie prowadzili 1:0. Nasz zespół stwarzał sobie kolejne okazje, ale mógł zostać skarcony w 63. minucie. W sytuacji sam na sam z Firkiem znalazł się Skorzybót, lecz nasz bramkarz uratował swoją drużynę przed utratą gola. W 79. minucie oglądaliśmy niemal kopię pierwszej bramki. Tym razem akcję zamknął Maksymilian Podgórski, który dobił do pustej siatki dogranie Michała Kuriaty. Na tym emocje się jednak nie zakończyły. W 85. minucie arbiter podyktował rzut karny dla Victorii za faul w naszym polu karnym. Jedenastkę pewnie wykonał Dastin Polok i było 1:2. Gospodarze na moment poczuli krew, ale nie stworzyli już sobie stuprocentowej okazji. Tę w samej końcówce mieli jeszcze brzeżanie. W szesnastce miejscowych faulowany był Korneliusz Karolczak, a strzelanie „z wapna” zakończył Podgórski, kompletując dublet i zamykając rezultat na 3:1.
To był najtrudniejszy z dotychczasowych meczów w IV lidze. Ambitnie grający gospodarze napsuli trochę krwi żółto-niebieskim, choć też można odnieść wrażenie, że nasi momentami nie grali tego, do czego nas przyzwyczaili wcześniej. Takich spotkań w tej lidze może być jednak jeszcze więcej, a najważniejsze, żeby je wygrywać i kompletować punkty. Zwycięstwo pozwoliło naszej drużynie awansować na 2. pozycję w tabeli. Brawo chłopaki, jedziemy dalej!
3. kolejka BS Leśnica IV ligi opolskiej
Victoria Chróścice – Stal Brzeg 1:3
bramki: Polok 85′ k – Dychus 58′, Podgórski 79′, 90+4 k
Stal: Firek – Sztylka, Tupaj (68′ Hawryło), Kudra, Kowalski (46′ Szymczyk), Kuriata, Rakoczy (62′ Chołast), Sypek (77′ Karolczak), Bujakiewicz (46′ Dychus), Brusiło, Podgórski. Trener Paweł Schmidt.
Żółte kartki (Stal): Tupaj, Rakoczy.
Sędziował Miłosz Pukajło (Kluczbork).
Widzów: 300.