Polonia Nysa – Stal Brzeg 0:5

Data publikacji:
Podziel się z innymi: Facebook Twitter LinkedIn

Stalowcy zagrali kapitalne, bezbłędne wręcz spotkanie i pewnie pokonali Polonię Nysa 5:0.

Zastanawialiśmy się, jak po ubiegłotygodniowym laniu w Zdzieszowicach zareagują żółto-niebiescy, ale ci pokazali dziś wielki charakter. Od początku meczu na murawie dominowali brzeżanie i w zasadzie nie pozostawili rywalom żadnych szans.

Rezultat mógł zostać otwarty już na samym początku. Okazje mieli Michał Hawryło, który uderzył obok oraz Maksymilian Podgórski, który w ostatniej chwili został zablokowany w polu karnym. Przewaga Stalowców została udokumentowana w 16. minucie. Wówczas na strzał z rzutu wolnego pokusił się Maciej Rakoczy, a futbolówka wylądowała w samym okienku bramki gospodarzy. Gol na 1:0 nie sprawił, że żółto-niebiescy spoczęli na laurach. Świetną szansę miał chociażby Michał Sypek, lecz z kilku metrów przeniósł piłkę nad poprzeczką. Ten sam zawodnik zrehabilitował się jednak chwilę później. W 33′ „Sypo” dośrodkował z lewej strony boiska, a futbolówka w niespodziewany sposób wpadła „za kołnierz” bramkarza rywali. Stal prowadziła 2:0, choć tuż przed przerwą powinna jeszcze podwyższyć wynik. Będąc w polu karnym Maksymilian Podgórski przełożył piłkę na lewą nogę i uderzył, lecz w ostatniej chwili obronił Marciniak.

Na drugą połowę zdecydowanie lepiej wyszli Poloniści, którzy stworzyli sobie dwie naprawdę dobre okazje. Dobrze spisał się jednak stojący między słupkami Aleksander Firek. Stalowcy dali się wyszumieć nysanom i po kwadransie ponownie przejęli inicjatywę. Bardzo dobre okazje do zmiany rezultatu mieli Maksymilian Podgórski, Mateusz Dychus i Rafał Brusiło. Pierwszy z nich w 60. minucie po strzale głową trafił w słupek, a „Dycha” dał znakomitą zmianę i co chwilę nękał defensywę gospodarzy. W 70. minucie do dośrodkowanej piłki najwyżej wyskoczył Maksymilian Podgórski, zdobywając gola na 3:0. 120 sekund oglądaliśmy kolejną bramkę. Tym razem w polu karnym wycięty został jeden z brzeżan, a do futbolówki ustawionej na 11. metrze ponownie podszedł Podgórski, trafiając na 4:0. Zdecydowaną dominację Stalowcy podkreślili pięć minut przed końcem. Dograną piłkę wzdłuż bramki z najbliższej odległości wbił Mateusz Dychus, ustalając wynik na 5:0.

To było bardzo dobre spotkanie naszego zespołu i całkowicie zasłużone zwycięstwo. Chłopaki potwierdzili swój potencjał i to, że na wiosnę zamierzają walczyć o najwyższe cele. Gratulujemy i czekamy na przyszły tydzień, kiedy to czeka nas bardzo trudne, ligowe tym razem starcie z Ruchem Zdzieszowice.

16. kolejka BS Leśnica IV ligi opolskiej

Polonia Nysa – Stal Brzeg 0:5

bramki: Rakoczy 16′, Sypek 33′, Podgórski 70′, 72′ k, Dychus 85′

Stal: Firek – Szymczyk, Kudra, Kowalski, Brusiło, Rakoczy, Kuriata, Sypek (65′ Chołast), Poniewierski (60′ Dychus), Hawryło (77′ Zender), Podgórski (77′ Drożyński). Trener Paweł Schmidt.

Żółte kartki (Stal): Szymczyk, Sypek.

Sędziował Kamil Zator.

Widzów 200.

fot. Janusz Pasieczny

Data publikacji:
Podziel się z innymi: Facebook Twitter LinkedIn