Nie mieli nasi zawodnicy zbyt dużo czasu na świętowanie pucharowego zwycięstwa. Już w sobotę Stalowcy powrócą do rozgrywek ligowych - w wyjazdowym meczu żółto-niebiescy zmierzą się z Cariną Gubin.
Do końca sezonu pozostało już tylko sześć spotkań, a więc każde kolejne będzie nabierało coraz większej wagi. Nasi rywale z Gubina o swój byt nie muszą się martwić, natomiast inaczej wygląda sytuacja brzeżan – ze względu na możliwe spadki dolnośląskich ekip z II ligi (zagrożone są zespoły Śląska II Wrocław, Zagłębia II Lubin i Górnika Polkowice) poziom III ligi może opuścić odpowiednio więcej drużyn. Musimy więc walczyć o jak najwyższe miejsce w tabeli.
Klub piłkarski „Carina” został założony w 1950 roku, lecz na przestrzeni tych lat funkcjonował pod wieloma nazwami: Spójnia/Sparta, Polonia, Gubinianka, Granica, a od roku 1975 już jako „Carina” (od nazwy sponsora – zakładów przemysłu skórzanego). Do największych sukcesów klubu należy zajęcie 2. miejsca w tabeli I klasy mistrzowskiej, która wówczas była III poziomem rozgrywkowym. Miało to miejsce w bardzo zamierzchłych czasach, bo w roku 1952. Później, przez wiele następnych lat futbol w Gubinie nie stał na najwyższym poziomie. Dość powiedzieć, że przez większość XXI wieku Carina występowała w Klasie Okręgowej. Bardzo duży krok do przodu w historii gubińskiej piłki został postawiony w sezonie 2020/21, kiedy to „Obuwnicy” wygrali IV ligę lubuską i awansowali do ligi III. Pierwszy rok na tym poziomie rozgrywkowym można uznać za udany, gdyż zielono-czarni utrzymali się, zajmując na koniec sezonu 14. pozycję.
Bieżące rozgrywki są jeszcze lepsze. Już po rundzie jesiennej Carina plasowała się na 11. pozycji z dosyć bezpieczną, 7-punktową przewagą nad strefą spadkową. W przerwie zimowej kadra drużyny została praktycznie bez zmian – ekipę Grzegorza Kopernickiego wzmocnił Joao Passoni (z GKS-u Jastrzębie), natomiast odeszli z niej Kajetan Frankowski (Polonia-Stal Świdnica), Jakub Banach (Chojniczanka Chojnice – powrót z wypożyczenia) oraz Konrad Grzymisławski i Przemysław Siudak (obaj do Odry Bytom Odrzański).
Na wiosnę Carina Gubin jest 4. najlepiej punktującym zespołem w lidze (bilans 6 zwycięstw, 2 remisów i 3 porażek). Obuwnicy są chwaleni za swój styl, bo jako jeden z niewielu zespołów w lidze starają się grać piłką i wychodzi im to bardzo dobrze. Aktualnie Carina zajmuje 6. miejsce w tabeli III ligi, mając na koncie 41 punktów (bilans 12 zwycięstw, 5 remisów i 11 porażek, bramki 32:36). Nasi rywale punktują niemal identycznie zarówno u siebie, jak na wyjazdach, więc nie można powiedzieć, że własny stadion jest ich szczególnym atutem. Najlepszym strzelcem teamu trenera Kopernickiego jest Jakub Ryś – autor 7 trafień.
Sobotnie starcie będzie czwartym w historii meczem pomiędzy Stalą a Cariną. W ubiegłych rozgrywkach brzeżanie przegrali w Gubinie 0:1, natomiast zrewanżowali się w Brzegu, wygrywając aż 3:0. Ostatni pojedynek miał miejsce w październiku ubiegłego roku. Gubinianie wygrali wówczas ze Stalą 2:0.
Przed Stalowcami daleki, ale bardzo ważny mecz wyjazdowy. Mamy nadzieję, że pucharowe zwycięstwo poniesie naszych chłopaków po niezwykle potrzebne trzy punkty.
Mecz 29. kolejki III ligi Carina Gubin – Stal Brzeg jako arbiter główny poprowadzi Pan Kacper Kendzia z Leszna. Jego pierwszy gwizdek na Stadionie Miejskim w Gubinie usłyszymy punktualnie o godzinie 15:00. Trzymajcie kciuki!
29. kolejka III ligi (grupa 3)
Carina Gubin – Stal Brzeg
20.05.2023 (sobota), godz. 15:00
Stadion Miejski w Gubinie
fot. Janusz Pasieczny