Remisem 2:2 zakończył się drugi tegoroczny sparing drużyny Stali Brzeg.
Mecz rozgrywany „pod balonem” w Dzierżoniowie był bardzo intensywny i mógł się podobać. W pierwszej połowie nie byliśmy jednak świadkami zbyt wielu emocji. Lepsze okazje bramkowe stworzyli sobie rywale, ale strzały wrocławian dwukrotnie świetnie obronił Czapran. Po stronie Stali dwukrotnie próbowali zawodnicy testowani, lecz ich uderzenia również nie trafiły do siatki.
Po zmianie stron obie ekipy były dużo bardziej konkretne. Strzelanie w tym spotkaniu rozpoczęli piłkarze z Wrocławia – w 47. minucie po faulu w polu karnym otrzymali oni jedenastkę, którą pewnie wykorzystał jeden z zawodników WKS-u. W 59. minucie mieliśmy już remis. Na strzał zza pola karnego zdecydował się Michał Kuriata, a uderzenie było na tyle mocne, że piłka przełamała ręce golkipera przeciwników. W 70. minucie ponownie – 2:1 prowadzili juniorzy Śląska. Po rzucie rożnym i strzale głową piłka zatrzepotała w siatce, ale mecz jeszcze się na tym nie zakończył. Brzeżanie ruszyli do ataku. Atomowy strzał Maksymiliana Podgórskiego odbił poprzeczkę, a już kilka chwil później napastnik Stali wpisał się na listę strzelców. W 85. minucie faulowany w szesnastce był Dawid Poniewierski, a rzut karny na bramkę na 2:2 zamienił wspomniany Podgórski.
To był bardzo wartościowy i ciekawy sparing z wymagającym, wybieganym i agresywnym przeciwnikiem. Są kolejne wnioski dla sztabu szkoleniowego, a na plus zapisać możemy również występy naszych młodych zawodników – Kamila Kopija, Tomasza Górskiego i Adriana Łopatki. Pracujemy dalej.
Sparing nr 2
Śląsk Wrocław U-19 – Stal Brzeg 2:2
bramki: Kuriata 59′, Podgórski 85′ k
Stal – I połowa: Czapran – Zender, Tupaj, Kopij, Brusiło, Rakoczy, Szymczyk, Dychus i dwóch zawodników testowanych. II połowa: Czapran (70′ Łopatka) – Sztylka, Kudra, Kowalski, Bujakiewicz, Górski, Kuriata, Hawryło, Poniewierski, Podgórski. Trener Paweł Schmidt.
