Grzegorz Ochwat: Stal może być bardzo rozwojowym kierunkiem

Data publikacji:
Podziel się z innymi: Facebook Twitter LinkedIn

Na kilka naszych pytań odpowiedział również nowy pomocnik Stali - Grzegorz Ochwat.

Grzesiek, witamy w Stali! Co przekonało cię, by swoją karierę kontynuować w Brzegu?

Grzegorz Ochwat: Na kontynuowanie mojej kariery w Brzegu namówili mnie trenerzy Rakoczy i Mużyłowski, którzy wyrazili bardzo duże zainteresowanie moją osobą, przez co doszedłem do wniosku, że może to być bardzo rozwojowy kierunek.

Za tobą pierwszy sparing w barwach naszej drużyny. Jak ci się grało w starciu z Ruchem Zdzieszowice i jakie są twoje pierwsze wrażenia?

Grało mi się dobrze i mam nadzieję, że zaprezentowałem się z dobrej strony, pomimo bardzo ciężkiego tygodnia treningów. Uważam, że gra całego zespołu wyglądała w porządku, chociaż na pewno mamy jeszcze kilka mankamentów, na które trzeba zwrócić uwagę.

Jaka jest twoja ulubiona pozycja na boisku? Znaleźliśmy informacje, że grałeś już jako napastnik, ofensywny pomocnik, a także skrzydłowy.

Tak, grałem na tych pozycjach, ale w ostatnio najwięcej czasu na boisku spędzałem jako skrzydłowy i na ten moment czuje się tam najlepiej.

Jak oceniasz swoją rundę jesienną w swoim wykonaniu, którą spędziłeś w innym trzecioligowcu – KP Starogard Gdański?

Wydaje mi się, że była to dobra runda w moim wykonaniu. Na pewno mogła być jeszcze lepsza, bo zabrakło trochę skuteczności, czego skutkiem jest tylko jedna strzelona bramka, ale tak ogólnie jestem zadowolony, ponieważ zrobiliśmy dobry wynik sportowy.

Jakie cele stawiasz przed sobą oraz zespołem Stali na wiosnę?

Celem całej drużyny jest na pewno utrzymanie zespołu w 3 lidze. Indywidualnie chciałbym rozegrać jak najwięcej minut, w każdym meczu wnosić dużo jakości i wykorzystać wszystkie sytuacje bramkowe w których się znajdę.

Jesteś kolejnym zawodnikiem ściągniętym do Brzegu, który ma przeszłość w Polonii Bytom. Znajomość z kilkoma chłopakami z szatni, a także z trenerem Rakoczym pomoże ci w szybszym wpasowaniu się do zespołu?

To prawda, z trenerem Rakoczym miałem już przyjemność pracować w Polonii Bytom, z trenerem Mużyłowskim kilka lat temu trenowałem indywidualnie. Jeśli chodzi o zawodników to np. z Dominikiem Brzozowskim znamy się już od bardzo dawna, jeszcze z czasów szkolnych i gry w MKS Zaborze Zabrze. Jestem przekonany, że to pomoże mi w bardzo szybkim zaaklimatyzowaniu się w zespole.

Dziękuję za rozmowę i życzę powodzenia!

Data publikacji:
Podziel się z innymi: Facebook Twitter LinkedIn