Piłkarze Stali Brzeg po naprawdę obiecującym występie przegrali ze Ślęzą Wrocław 2:4.
Znacznie odmłodzona drużyna Stali, m.in. z debiutującym w III lidze Mateuszem Mozołą pozostawiła po sobie bardzo dobre wrażenie. Szczególnie w pierwszej połowie żółto-niebiescy ani trochę nie odstawali od rywala. Widać było determinację, walkę o każdą piłkę, a do tego doszedł aspekt, którego wcześniej brakowało, czyli skuteczność. Stalowcy po pierwszych 45 minutach prowadzili z wrocławianami 2:1. W drugiej połowie goście doszli do głosu i niestety przeważyli sprawę zwycięstwa na swoją korzyść, ostatecznie triumfując w Brzegu 4:2.
Szerszą relację zamieścimy już niebawem…
16. kolejka Betclic III ligi
Stal Brzeg – Ślęza Wrocław 2:4
bramki: Mamis 4′, Chołast 27′ – Kluzek 21′, Olek 55′, Marcjan 66′, Drzymkowski 89′
Stal: Maciocha – Tupaj, Kowalski, Frankowski, Bujakiewicz, Kuriata (90′ Górski), Kania, Chołast, Mamis (55′ Paszkowski), Poniewierski (66′ Szymczyk), Mozoła (66′ Amani). Trener Zbigniew Smółka.
Żółta kartka (Stal): Frankowski.
Sędziował Mateusz Patla (Jastrzębie-Zdrój).
Widzów 100.