
Stal Brzeg

KS Polonia Nysa
Przegraną w słabym stylu zakończył się trzeci przedsezonowy sparing żółto-niebieskich. Nasza drużyna zasłużenie uległa Polonii Nysa 1:3.
Wyjściowy skład Stali raczej daleki był od optymalnego. Praktycznie w każdym elemencie gry brzeżanie byli słabsi od nysan, a do tego w pierwszej połowie popełnili kilka fatalnych błędów w defensywie.
Już w 8. minucie przegrywaliśmy. Po rzucie rożnym i dośrodkowaniu w naszą szesnastkę najwyżej wyskoczył jeden z Polonistów i skierował futbolówkę do siatki. W 20. minucie było 0:2 po tym, jak dziurę w naszej defensywie wykorzystali goście i strzałem z pola karnego pokonali Jaskułę. Parę minut później wydawało się, że Stalowcy wreszcie wrócili do gry. W 26′ sytuacji sam na sam z bramkarzem Polonii nie zdołał wykorzystać Podgórski, ale 60. sekund później zdobyliśmy bramkę kontaktową. Do długiego zagrania od Czajkowskiego doszedł Matusik i główką przelobował bramkarza rywali. W 30. minucie nasi przeciwnicy znów prowadzili dwoma trafieniami, a żółto-niebiescy znów bardzo wydatnie im w tym „pomogli”, tracąc piłkę przed polem karnym.
Do przerwy Polonia prowadziła 3:1, a po zmianie stron oglądaliśmy już znacznie mniej ciekawe widowisko. Sytuacji bramkowych brakowało z obu stron, a tempo meczu spadło. Najlepszą okazję Nysanie mieli w pierwszym kwadransie II połowy, gdy trafili w słupek. W obozie Stali próbowali m.in. Niemczyk czy Celuch, ale nie były to groźne uderzenia. Ostatecznie rezultat nie zmienił się i Polonia wygrała w Brzegu 3:1.
Już w środę drużynę Stali czeka kolejny sprawdzian, kiedy to na wyjeździe zagramy z Ruchem Zdzieszowice.
Sparing nr 3
Stal Brzeg – Polonia Nysa 1:3 (bramka dla Stali: Matusik 27′)
Stal – I połowa: Jaskuła – Szymczyk, Paszkowski, Wdowiak, Leończyk, Kuriata, Czajkowski, Matusik, Podgórski, Sypek i zawodnik testowany.
II połowa: Stitou – Kowalski, Paszkowski, Lechowicz, Ograbek, Niemczyk, Bronisławski, Celuch i trzech zawodników testowanych. Ponadto na boisko wszedł Urysz. Trener Marcin Nowacki.