Rezerwy brzeskiej Stali doznały swojej pierwszej porażki w Klasie Okręgowej. Żółto-niebiescy ulegli LZS-owi Mechnice 0:2.
Nie ma co ukrywać, był to słaby występ naszej młodzieży. Stalowcy nie mieli pomysłu na sforsowanie defensywy rywali, którzy zagrali bardzo pragmatycznie, „zamurowali” własną bramkę i czekali na własne okazje po stałych fragmentach gry i kontratakach. Żółto-niebiescy mimo olbrzymiego posiadania piłki nie stwarzali większego zagrożenia pod bramką rywali, brakowało im polotu w ofensywie i większej liczby strzałów.
Mechniczanie byli konkretni. Dwukrotnie obili słupek naszej bramki, a w 71. minucie otworzyli rezultat. Zaskakującym strzałem z ponad 30 metrów popisał się Krystian Pudełko, a futbolówka po rękach naszego bramkarza wpadła do siatki. W 85. minucie przyjezdni ustalili rezultat na 2:0. Tym razem stratę naszej defensywy wykorzystał Michael Zyla i w sytuacji sam na sam pokonał Dawida Kurowskiego.
Jest to kubeł zimnej wody na głowy naszych chłopaków, ale wiadomo było, że w „Okręgówce” takie lekcje będą się przytrafiały. Najważniejsze to wyciągać wnioski i z pokorą pracować dalej. Podopiecznych Marka Zagórskiego w sobotę czeka kolejne bardzo trudne zadanie, bowiem na wyjeździe zmierzą się oni z wiceliderem 1. grupy Klasy Okręgowej – Startem Namysłów.
2. kolejka Klasy Okręgowej
Stal II Brzeg – LZS Mechnice 0:2
bramki: Pudełko 71′, Zyla 85′
