Piłkarze Stali Brzeg przegrali w Słubicach 0:1. Bramkę na wagę zwycięstwa gospodarze zdobyli w doliczonym czasie gry.
Niestety nie doczekaliśmy się przełamania. W meczu dwóch bardzo poranionych drużyn triumfowali gospodarze, choć nasi piłkarze nie zasłużyli na porażkę, a wręcz stworzyli sobie więcej okazji do zdobycia gola. Również i tym razem powróciły jednak nasze koszmary w postaci fatalnej skuteczności.
W mecz dużo lepiej weszli zawodnicy Polonii. Nie bez wpływu na ten stan rzeczy miała zapewne długa podróż, którą „w nogach” mieli piłkarze Stali, jadący od godziny 7:00 autokarem ponad 350-kilometrową trasę. Słubiczanie byli szybsi, agresywniejsi, szczególnie w pierwszych 20 minutach i stworzyli sobie dwie świetne okazje. Najpierw jeden z zawodników miejscowych uderzył tuż obok słupka, a chwilę później po niepewnym wyjściu Firka obili słupek naszej bramki. Stalowcy w końcu jednak też doszli do głosu i mogli otworzyć rezultat. Najpierw po kapitalnie rozegranym rzucie rożnym główkował Michał Sypek, a świetną interwencją popisał się Marciniak. Tuż przed zmianą stron gola powinien zdobyć Podgórski, który po dośrodkowaniu z rzutu wolnego uderzył w ekwilibrystyczny sposób nad poprzeczką.
W drugiej połowie trwało przeciąganie liny, ale zdecydowanie więcej z gry mieli żółto-niebiescy. Blokowane były strzały Michała Sypka i powracającego do gry w Stali Amaniego. Najbliżej trafienia byliśmy w 83. minucie. Wówczas po rzucie rożnym główkował Damian Vu Thanh, lecz futbolówka trafiła jedynie w słupek. Z dobitką pospieszył Olaf Kania, ale jego znakomitą interwencją powstrzymał bramkarz Słubic. Pozostało nam jedynie złapać się za głowy, bo to powinien być gol. Gdy wszyscy powoli godzili się już z podziałem punktów, miejscowi przeprowadzili jeszcze jedną akcję w 3. doliczonej minucie. Dośrodkowanie z lewego skrzydła zamknął Daniel Stadie, trafiając do siatki i zapewniając swojej drużynie komplet oczek.
Przegraliśmy i sytuacja staje się powoli dramatyczna. Niestety nie da się osiągać dobrych rezultatów, nie strzelając bramek. Jesteśmy na dnie i teraz już tylko możemy się od niego odbić. Przed piłkarzami Stali końcówka rundy i muszą oni zrobić wszystko, aby zakończyć ją z jak najlepszym dorobkiem punktowym, aby wiosną mieć jeszcze o co walczyć w kontekście utrzymania III ligi.
14. kolejka Betclic III ligi
Polonia Słubice – Stal Brzeg 1:0
bramka: Stadie 90+3′
Stal: Firek – Brusiło (53′ Vu Thanh), Kowalski, Chodziutko, Frankowski, Bujakiewicz, Kuriata (53′ Amani), Chołast (65′ Szymczyk), Sypek (82′ Kania), Mamis, Podgórski (65′ Paszkowski). Trener Zbigniew Smółka.
Żółte kartki (Stal): Vu Thanh, Amani, Paszkowski, Sypek.
Sędziował Tomasz Lewandowski (Piotrków Trybunalski).
Widzów 150.
