Rzućmy okiem na jesienne występy drużyny trampkarzy brzeskiej Stali.
To nie była łatwa runda dla naszych zawodników U-15. Szczególnie trudne były początki – w sierpniu trener Aleksandrzak miał spore problemy kadrowe, ale z każdym kolejnym tygodniem poprawiała się sytuacja zarówno jeśli chodzi o frekwencję na treningach, jak i w meczach. Ostatecznie żółto-niebiescy trampkarze punktowali bardzo regularnie, zapewniając sobie bezpieczną, 5. pozycję. Ani gra w barażach, ani spadek naszym piłkarzom nie groził.
Podobnie jak w przypadku juniorów młodszych, możemy zwrócić uwagę na bardzo niestabilną formę naszych piłkarzy. Potrafili oni w krótkim okresie czasu rozegrać bardzo dobry mecz, by tydzień później zaprezentować się fatalnie. Idealnie było to widać na przykładzie pojedynków z Victorią Chróścice – 16 listopada w Brzegu nasi piłkarze przegrali z tym zespołem aż 2:8, by tydzień później wygrać w Chróścicach 7:0. Takie uroki piłki młodzieżowej. Wspomnijmy jeszcze, że najskuteczniejszym zawodnikiem z 13 trafieniami został Ismael Góral.
TRAMPKARZE – runda jesienna
Miejsce w tabeli: 5.
Punktów: 19
Bilans: 6 zwycięstw, 1 remis, 7 porażek
Bramki: 55:36
Najlepszy strzelec: Ismael Góral (13 goli)
Jak oceniasz rundę jesienną w wykonaniu swojego zespołu, zarówno pod kątem gry, jak i ostatecznego wyniku?
Trener Jarosław Aleksandrzak: Rundę jesienną oceniam pozytywnie. Przed sezonem mieliśmy problemy wynikające z bardzo małej ilości zawodników, którzy dołączyli do Trampkarzy z rocznika 2011, ale krok po kroku udało się stworzyć 18-osobową kadrę. Od września, kiedy wszyscy zawodnicy byli już w dostępni, według mnie poczyniliśmy duże postępy. Były spotkania, w których prezentowaliśmy się bardzo dobrze, nawet z zespołami, które ostatecznie zakończyły rundę na podium, ale zaliczyliśmy też kilka wpadek i to powiedziałbym w najmniej oczekiwanym momencie, by tydzień później znów zagrać świetne zawody.
Co było waszą największą siłą w tym półroczu, a gdzie widzisz największe mankamenty, nad którymi musicie jeszcze pracować?
Siłą tego zespołu jest na pewno ambicja, muszę pochwalić drużynę za podejście do treningu, radzenie sobie z niepowodzeniami, których na początku było bardzo dużo. Pomaga w tym świetna atmosfera, która panuje w drużynie, chłopcy zawsze są pozytywnie nastawieni do pracy i nauki.
Mankament to duża niestabilność, o czym wspominałem wcześniej. Popełniamy sporo błędów podczas otwarcia czy budowania gry. Dla kilku zawodników obecny sposób gry to nowość, czasem po prostym błędzie tracimy bramkę i ma to duży wpływ na pewność siebie. Często kolejne błędy są efektem tego pierwszego i to na pewno musimy poprawić wiosną.
Kogo indywidualnie chciałbyś wyróżnić?
Indywidualnie nie, chciałbym wyróżnić całą drużynę, którą niewątpliwie stworzyliśmy od podstaw i jest to nasz wspólny sukces.
O co będziecie grać na wiosnę i jakie cele wraz z zawodnikami sobie stawiacie, jeśli chodzi o rywalizację w I Lidze Trampkarza?
Wiosną musimy prezentować bardziej stabilną formę i powalczyć dzięki temu o wyższą pozycję w tabeli. Najważniejsze jednak, żeby chłopcy rośli w kontekście indywidualnym oraz oczywiście zespołowym. Chcemy, żeby efektem naszej dobrej gry było zwycięstwo w każdym meczu.
fot. migawka-pilkaopolska.pl