O minionym, świetnym sezonie w wykonaniu Stalowej drużyny rezerw porozmawialiśmy ze szkoleniowcem tego zespołu - Markiem Zagórskim.
Przed startem rundy wiosennej zapowiadał Pan, że celem na to półrocze jest wywalczenie awansu do Klasy Okręgowej. Czy spodziewał się Pan, że cel uda się osiągnąć tak szybko i w zasadzie bezproblemowo?
Naszym głównym celem w rundzie wiosennej był awans do Ligi Okręgowej, aby stworzyć w przyszłości jeszcze lepsze środowisko do rozwoju naszych młodych zawodników. To był główny cel, natomiast chcieliśmy również, aby każdy z naszych młodych zawodników podnosił również swoje indywidualne umiejętności i na tym wspólnie z drugim trenerem Tomaszem Rabandą skupialiśmy się w głównej mierze na treningach. Awans do Ligi Okręgowej zapewniliśmy sobie już na cztery kolejki przed końcem rozgrywek. Wynikało to z tego, że dobrze rozpoczęliśmy sezon i w każdym z kolejnych meczów zdobywaliśmy komplet punktów. Zaowocowała ciężka praca wykonywana przez zawodników na treningach, więc nie byłem tym zaskoczony i wiedziałem, że w przeciągu całej rundy to zaowocuje.
Jakie było to doświadczenie dla Pana jako trenera? Z jednej strony zarządzał Pan bardzo młodym zespołem, a z drugiej często przed meczem lądowali u Pana zawodnicy z I zespołu, którzy na co dzień z rezerwami nie trenowali i trzeba było ich jakoś wpasować do tej drużyny.
Praca z drużyną „rezerw” jest bardzo specyficzna. W tygodniu pracowaliśmy we własnym gronie z naszymi młodymi zawodnikami, natomiast już przed samym meczem ligowym otrzymywaliśmy informację od sztabu „jedynki” jacy zawodnicy i w jakim wymiarze zagrają u nas w najbliższej kolejce. Zdarzały się sytuacje, że ktoś z naszej kadry po przepracowaniu całego tygodnia musiał rozpocząć najbliższy mecz na ławce rezerwowych, aby na jego pozycji mógł zagrać zawodnik pierwszej drużyny. W drużynie panowało jednak zrozumienie zaistniałych sytuacji, nikt nie narzekał i nadal ciężko pracował na treningach. To tak naprawdę było siłą naszej drużyny w minionej rundzie. Duża w tym również zasługa zawodników „jedynki” którzy do każdego meczu w rezerwach podchodzili bardzo poważnie i dawali z siebie maksa. W trakcie całej rundy w naszych barwach wystąpiło łącznie 35 zawodników, z czego mieliśmy 11 debiutantów na poziomie seniorskim.
Najlepszy Pana zdaniem mecz w minionej rundzie to…?
Nie wskażę takiego jednego meczu. W przeciągu całej rundy zagraliśmy bardzo równo i to przełożyło się na uzyskane przez nas wyniki. Natomiast chciałbym wyróżnić i pochwalić zawodników za mecze z KS Skarbimierz, Żubrami Smarchowice oraz mecz finałowy Pucharu Polski z drużyną Startu II Namysłów. Każdy z tych meczów miał swój pewnego rodzaju ciężar gatunkowy, który nasi młodzi zawodnicy udźwignęli i pokazali przy tym mnóstwo charakteru oraz umiejętności piłkarskich.
Jak układa się współpraca ze sztabem szkoleniowym I zespołu? f
Współpraca ze sztabem szkoleniowym układała się bardzo dobrze. Był przepływ informacji pomiędzy naszymi drużynami, dzięki czemu mogliśmy z pewnym wyprzedzeniem przygotować plan meczowy na daną kolejkę ligową. Kilku naszych zawodników było również zapraszanych na treningi pierwszej drużyny. Mam nadzieję, że ta tendencja oraz współpraca będzie nadal pielęgnowana, dzięki czemu jeszcze więcej zawodników „dwójki” otrzyma szansę zaistnienia w pierwszym zespole.
Wiadomo, że zespół rezerw jest niemal w całości zbudowany z młodych zawodników, dopiero uczących się seniorskiej piłki. Czy są oni gotowi na wyzwania związane z grą w „Okręgówce”?
Jestem pewien, że przy odpowiednim podejściu do treningów, sumiennej pracy oraz wzmocnieniami w postaci doświadczonych zawodników „jedynki” nasza drużyna poradzi sobie z wyzwaniami stawianymi w Lidze Okręgowej.
Jak będzie wyglądał okres przygotowawczy do nowego sezonu?
Przygotowania do sezonu rozpoczynamy 4 lipca. Trenować będziemy na własnych obiektach 3-4 razy w tygodniu. Podczas okresu przygotowawczego rozegramy cztery mecze kontrolne. Sezon rozpoczniemy 3 sierpnia meczem ze Startem Namysłów w ramach I rundy Wojewódzkiego Pucharu Polski. Tydzień później, 10 sierpnia rozpoczniemy rozgrywki w Lidze Okręgowej.
Dziękuję za rozmowę.