Po ponad dwugodzinnej batalii zawodnicy brzeskiej Stali przegrali z Małąpanwią Ozimek 1:2 i pożegnali się z rozgrywkami wojewódzkiego Pucharu Polski na etapie 1/8 finału.
Niemiłą niespodziankę sprawili nam nasi zawodnicy, którzy zagrali po prostu słabe spotkanie, a do tego mieli pecha. Dość powiedzieć, że w 118. minucie stworzyliśmy sobie znakomitą okazję do wyrównania i doprowadzenia do serii rzutów karnych, lecz „jedenastkę” Michała Sypka świetnie obronił Arkadiusz Fesser. Generalnie jednak brzeżanie wypadli poniżej oczekiwań i mają o czym myśleć przed zbliżającymi się, arcyważnymi meczami ligowymi.
Już pierwsza połowa wyglądała kiepsko. Stalowcy nie potrafili stworzyć zagrożenia pod bramką rywali, brakowało im strzałów, a z licznymi dośrodkowaniami świetnie radzili sobie obrońcy Małejpanwii. Jedyne dwie próby naszych piłkarzy to strzał w środek bramki debiutującego w naszej ekipie Damiana Vu Thanh i niecelne uderzenie Łukasza Sztylki. Gospodarze byli groźni i jedna z ich kontr w 21. minucie zakończyła się bramką. Dogranie z lewego skrzydła pechowo przeciął Ihor Spirov, kierując futbolówkę do własnej bramki.
W drugą połowę nasi zawodnicy weszli znacznie lepiej. Być może był to efekt aż czterech zmian, dokonanych przez trenera Zbigniewa Smółkę – faktem jest jednak, że w tej części gry obie ekipy zaprezentowały swój ofensywny potencjał znacznie bardziej, niż przed przerwą. Już w 47. minucie Stalowcy wyrównali. Prawym skrzydłem urwał się Michał Szymczyk i wyłożył piłkę do swojego imiennika, Michała Sypka, który pewnie z kilku metrów pokonał Fessera. Kilka chwil później to ponownie miejscowi mogli prowadzić, lecz w 56. minucie próba Szczypińskiego zatrzymała się na słupku. Po stronie Stali równie blisko trafienia był Olaf Kania, ale po jego uderzeniu głową również futbolówka trafiła jedynie w obramowanie bramki. Oba zespoły miały swoje szanse, lecz ostatecznie po 90 minutach do wyłonienia zwycięzcy potrzebna była dogrywka.
W nią z impetem weszli zawodnicy Małejpanwii i już w 95. minucie zdobyli bramkę na 2:1. Szybką kontrę gospodarzy mocnym strzałem wykończył zmiennik Stanisław Dębski. Końcówka rywalizacji była już toczona w absurdalnych warunkach, w ciemnościach, przy jedynie lekko świecących lampach z jednej strony boiska. Stalowcy mieli jednak jedną kapitalną szansę w samej końcówce. W 118. w polu karnym faulowany był Jakub Chołast, a futbolówkę na jedenastym metrze ustawił Michał Sypek. Strzał naszego zawodnika świetnie obronił jednak Arkadiusz Fesser i to gospodarze mogli świętować awans do ćwierćfinału.
1/8 finału wojewódzkiego Pucharu Polski
Małapanew Ozimek – Stal Brzeg 2:1 pd.
bramki: Spirov 21′ sam., Dębski 95′ – Sypek 47′
Stal: Firek – Sztylka, Tupaj, Chodziutko, Kudra (46′ Szymczyk), Vu Thanh (91′ Kowalski), Spirov (46′ Chołast), Brusiło, Bujakiewicz (46′ Kania), Poniewierski (54′ Frankowski), Podgórski (46′ Sypek). Trener Zbigniew Smółka.
Żółte kartki (Stal): Kudra, Tupaj, Frankowski, Chodziutko, Kania.
Sędziował Radosław Paszek.
Widzów 150.
