Zwycięski pojedynek Stali z Chrobrym II Głogów (1:0) ocenił strzelec jedynej bramki - Maksymilian Podgórski.
– Od początku spotkania utrzymywaliśmy się przy piłce, napieraliśmy na bramkę przeciwnika. W końcówce Chrobry wycofał się jeszcze bardziej i liczył na jeden punkt. Udało mi się wejść i zrobić swoje w urodziny. Myślę, że lepszego prezentu niż strzelona bramka nie mogłem sobie wymarzyć. Teraz pozostało trochę poimprezować i wrócić do pracy, bo już za tydzień jedziemy do Zabrza i chcemy tam zwyciężyć – powiedział Podgórski.