Carina Gubin – Stal Brzeg 3:0

Data publikacji:
Podziel się z innymi: Facebook Twitter LinkedIn

Piłkarze Stali przegrali na zakończenie 2024 roku z Cariną Gubin, która dzięki zdobytym trzem punktom awansowała na pozycję lidera Betclic III ligi.

Już przed pierwszym gwizdkiem wszyscy mieli świadomość, że przywiezienie choćby punktu z Gubina będzie zadaniem ekstremalnie trudnym. Po pierwsze, żółto-niebiescy mierzyli się z przeciwnikiem, który ostatnio notuje kapitalne wyniki i nie bez powodu plasuje się tak wysoko w tabeli. Po drugie zaś, w szeregach Stali znów zabrakło kilku ważnych zawodników – z powodu nadmiaru żółtych kartek pauzowali Jakub Kowalski, Michał Kuriata, Paweł Bujakiewicz i Olaf Kania. W ich miejsce w wyjściowym składzie po raz pierwszy znaleźli się m.in. Konrad Naspiński, a także 18-letni Dominik Radwan, który w III lidze zadebiutował przed tygodniem.

Młoda drużyna Stali, której średnia wieku wyniosła 19,5 roku, wcale jednak nie pękła przed rywalami. Pierwsze 45 minut naprawdę mogło się podobać. Choć przeciwnicy zdecydowanie dłużej utrzymywali się przy piłce, to nie stworzyli sobie zbyt wielu dobrych okazji. Najbliżej trafienia był główkujący nad poprzeczką w 32. minucie Bartosz Rutkowski, a także Kacper Staszkowian, którego uderzenie dobrze obronił Oliwier Maciocha. Stal miała lepsze i bardziej klarowne szanse. W 28. minucie sam na sam z bramkarzem po znakomitym podaniu Tomasza Mamisa stanął Mateusz Mozoła, lecz 16-letni napastnik Stali przegrał ten pojedynek. Bardzo dobrą okazję miał również Dawid Poniewierski, który jednak uderzył mocno tuż nad poprzeczką. Do przerwy było 0:0 i generalnie Stalowcy pozostawili po sobie bardzo dobre wrażenie.

Po zmianie stron gospodarze bardzo szybko skruszyli mur brzeskiej defensywy i otworzyli worek z bramkami. Szkoda tylko, że gola straciliśmy w tak prosty sposób, po długim w rzucie z autu. W 48. minucie właśnie w ten sposób futbolówka trafiła pod nogi Rafała Dzidka, który skutecznie pokonał Oliwiera Maciochę. Niestety od tego momentu Carina rozpędzała się coraz bardziej i stwarzała sobie kolejne okazje. Sporo było strzałów, dużo dośrodkowań i stałych fragmentów gry. Na 2:0 po szybkiej kontrze w 71. minucie podwyższył Denis Matuszewski, zaś strzelanie w 76. minucie zamknął Rafał Dzidek. W szeregach Stali najbliżej trafienia honorowego był Mateusz Mozoła. Odnotujmy też debiut w I drużynie Dawida Wrońskiego z zespołu rezerw, a także kolejne minuty Bartosza Kusicielka i Tomasza Górskiego.

Mecz w Gubinie był ostatnim ligowym pojedynkiem w 2024 roku. Przed nami czas roztrenowania, podsumowań i wyciągnięcia wniosków, które po tak nieudanej rundzie muszą nastąpić. Światełko w tunelu jest, bo nasza ambitna młodzież pod koniec rundy pokazała, że warto na nią stawiać.

18. kolejka Betclic III ligi

Carina Gubin – Stal Brzeg 3:0

bramki: Dzidek 48′, 76′, Matuszewski 71′

Stal: Maciocha – Tupaj, Radwan, Naspiński (77′ Górski), Frankowski, Mamis (72′ Kusicielek), Chołast, Szymczyk, Paszkowski (77′ Amani), Poniewierski (72′ Wroński), Mozoła. Trener Zbigniew Smółka.

Żółte kartki (Stal): Mamis, Poniewierski.

Sędziował Filip Paszczyk (Wałbrzych).

Widzów 200.

Data publikacji:
Podziel się z innymi: Facebook Twitter LinkedIn